Na niniejszym zablogowaniu były już takie bodźce audio jak pralka "Frania", plumkanie deszczu, mruczenie kotka, a nawet tło podstawowe Naszej Planety.
A dziś do powyża dopierdykuję skwierczące bierwiona w kominku. Długość nagrania to 11 godzin i 54 minuty.
Pliki audio nie zastąpią w pełni realnej prawdziwej natury, ale lepsze to niż nic.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz