W nawiązaniu do wcześniejszych blogowpisów mała nostalgiczna wyprawa w przeszłość, w której poststyropianowy smalec był (jeszcze) na jednym z ostatnich miejsc w ramach priorytetów życiowych:
źródło powyża: takież otoż
Zachęcam do zachowania sobie choćby schematów. Filtr LPF oraz konkretniejsza współczesna radiopierdziawka średniofalowa tutu. Bardziej "zabawkowa" radiopierdziawka średniofalowa tutajże. Ludzie posiadający jeszcze na składzie odpowiednie kwarce średniofalowe zaczytują się tymże. Samostrugacze cewek na tekturce, którym wystarczy niewielki zasięg z dobrą głośną wyraźną modulacją, sięgają po totoż. Kto żądny dalszej wiedzy i konkretniejszych mocy, czyta tutaj.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz