czwartek, 17 lipca 2025

Wakacyjna lektura, ciekawy artefakt historyczny



Manifest pokolenia, wychowanego w świecie wilhelmińskim, weimarskim, brunatnym i powojennym. Czytali Karola Maya, fascynowali się cytatami z Goethego i Schillera, wyrastali w dzielnicach robotniczych Berlina, Wrocławia, Zagłębia Ruhry, ciężko pracowali, uczyli się i zajadali bułeczki czy łakocie kupowane w maleńkich magicznych sklepikach na rogu, a do szkoły radośnie człapali w najtańszych stukających o bruk drewniakach.

Losy generacji ludzi, którzy wiele widzieli, wiele przeżyli, wiele zrozumieli i ... na pewno nie żałują, że dane im było wzrastać i kształtować się w aż tak turbulentnych ekstremalnościach.

Literatura wspomnieniowa najwyższej próby oraz cenne źródło historyczne!

Osobom znającym język teutoński zdecydowanie polecam, ponieważ można cofnąć się w czasie i zasmakować zupełnie innej rzeczywistości.


(Marcin Perliński)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz