czwartek, 13 kwietnia 2023

NVIS od kuchni, czyli pewne, stabilne i powtarzalne łączności lokalne

Jeden obraz powinien powiedzieć więcej niż tysiąc słów:

opracowanie: N4UJW

Cały materiał dostępny tutu (lub zapasowy mirror).


źródło: rosyjska Wikipedia (CC-BY-SA)


Charakterystykę emisji pionowej "prosto w niebo nad głową" wykazuje wiele anten, np. odwrócone "V" czy pochyły promień też tak "grzeją".

Łączności NVIS mają największy sens na częstotliwościach do maksymalnie 8 MHz.

Najlepsze efekty uzyskuje się na częstotliwościach 2 ... 4 MHz w nocy oraz 5 ... 7 MHz w dzień.

Najbardziej zagorzali radiopiraci holenderscy, nadający swoje lokalne audycje na falach średnich, także preferują ten typ promieniowania, bo np. pewien radiomaniak używający ksywki Jack Donio pokrył zaledwie trzema watami całe Enschede, czyli miasto obszarowo zbliżone do naszego polskiego Opola (więcej go ta antena kosztowała, pewnie ze sto razy, od samego nadajnika, ale swego celu dopiął). Nie ma jednakże póki co potrzeby "piratowania" czy "unlisowania", skoro można to zrobić legalnie, gdyż licencje krótkofalarskie są obecnie względnie łatwo dostępne dla wszystkich chętnych, którzy wykażą choćby odrobinę zapału. Osobiście do egzaminu przygotowywałem się przez całą jesień 2017, a zdałem go w połowie grudnia, by na początku lutego 2018 dostać "papier do łapy".

Dalsze materiały poszerzające temat anten "walących" pionowo w niebo znajdziesz tutu.

A oto i nasz polski produkt (choć i tak inspirowany radzieckością), właśnie z anteną NVIS umieszczoną na dachu pojazdu:

źródło: polska-org.pl

Fotografia powyższa jest o tyle wyjątkowa, że antena jest już rozłożona i gotowa do użycia (na postoju lub w trakcie jazdy).

Zachęcam do "pokopania" w temacie!


(Marcin Perliński)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz