środa, 27 listopada 2024

Sprawdzony uniwersalny soft-start do żarówek lub halogenów 230 V (wzgl. 12 V)

Takie układy były jeszcze do niedawna bardzo popularne w Rosji, gdzie zimą temperatury na zewnątrz mogą dochodzić np. do minus 50 stopni Celsjusza, więc żarówka na zewnątrz drzwi wejściowych będzie miała bardzo mały opór i przy włączeniu lubi się od razu spalić, przez co nikogo nie dziwi sytuacja, że trzeba ją wymieniać np. dwa lub trzy razy w miesiącu. 

Soft-starter powoli zwiększa moc docierającą do żarówki i jest układem lepszym niż użycie samego termistora czy przekaźnika z termistorem, ponieważ odpada problem z odprowadzaniem ogromnych ilości ciepła oraz czasem niezbędnym do wychłodzenia się termistora, zanim ponownie będziemy mogli bezpiecznie włączyć żarówkę:

inspiracja: cxem.net

UWAGA NA WYSOKIE NAPIĘCIE!!! SKONSULTUJ SIĘ Z ELEKTRYKIEM Z UPRAWNIENIAMI!!! MOŻLIWOŚĆ WYWOŁANIA POŻARU LUB NATYCHMIASTOWEJ ŚMIERCI!!! UKŁAD NIE NADAJE SIĘ DO WYKORZYSTANIA PRZEZ WSPÓŁCZESNE DZIECI ORAZ MŁODZIEŻ!!!

Polecam ze względu na prostotę, taniość, niezawodność oraz uniwersalność.

W tytule niniejszego blogowpisu umieściłem informację o tym, że układzik może wysterowywać także żarówki 12 V i jest to prawda, o ile podłączymy go do strony pierwotnej (= wysokonapięciowej) transformatora produkującego napięcie np. dla naszych halogenów (i nie może być to przetwornicowy "transformator" elektroniczny). Użyty model triaka może obsługiwać obciążenia do czterech amperów, czyli nawet do (teoretycznie) niemalże 920 watów, jednak musi zostać wyposażony w stosowny radiator (do obciążeń rzędu 500 watów wystarczy metalowa płytka chłodząca wielkości pudełka zapałek i grubości 1 ... 3 milimetrów).

Soft-starter przedłuża żywotność żarówek "zewnętrznych" od 3 do 7 razy. W przypadku żarówek użytkowanych w ciepłych pomieszczeniach przedłużenie żywotności może być jeszcze większe.


(Marcin Perliński)


materiał źródłowy

zapasior 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz