W elektrośmieciach są różne skarby i "wyluty", więc i mniej typowy migacz nawet na transoptorze daje się wykrzesać. Żem się na tej oto stronie o tymże "patencie" dowiedział, choć koncepcja nie jest nowa, gdyż już w dzieciństwie w jednym z zestawów "Młody Elektronik", produkowanych przez naszą rodzimą Unitrę-TELPOD, był podobny układ ze sprzężeniem optycznym (dioda LED "poświecała se" na fotorezystor). Takie zestawy politechniczne zaczął mi około roku 1982 kupować Mój Tato, Bronisław Perliński, a potem to już sam na nie w CSH (Centralnej Składnicy Harcerskiej) bardzo pilnie i systematycznie polowałem.
migacz na transoptorze |
wyprowadzenia transoptora PC817 |
... czyli można tak ustawić próg zadziałania, że będzie migało dopiero w momencie nastania ciemności (czyli np. po zmroku) |
tranzystrory uniwersalne, np. BC547B, BC107, BC147, BC238, 2N3904 itp. |
zestawy politechniczne "Młody Elektronik" jako chyba jedyne tego rodzaju na świecie dodawały do opisu i schematu każdorazowo szczegółowy spis połączeń do wykonania lutownicą |
Pamiętam, że robiłem także taki oto podobny układ (włącznik zmierzchowy) i zamiast diody LED zamontowałem w nim żaróweczkę 6 V / 50 mA (przez rezystor 100 Ω zamiast 270 Ω), która świeciła bezpośrednio na fotorezystor i także wtedy fajnie migało, kiedy ustawiło się odpowiedni dystans między żarówką a fotorezystorem (a nawet samowłączanie migania nocne dawało się uzyskać).
Warto przy okazji nadmienić, że TELPOD znajdował się w budynku dawnej krakowskiej fabryki naczyń emaliowanych, należącej kiedyś do Oskara Schindlera (ul. Lipowa 4).
Aż mnie korci zlutować to transoptorowe, bo na PC817 akurat jeszcze praktycznie niczego nie realizowałem, więc filmik niebawem ...
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz