poniedziałek, 10 lutego 2025

RX 80 ... 175 MHz, hybrydowy Ge/Si, prosty, czuły, bardzo zabytkowy

Gdzie detekcja superreakcyjna na odpowiednio dobranym germanie, tam i czułość o rząd większa w porównaniu z tym, co osiągnęlibyśmy w ramach identycznej topologii oraz prostoty, realizowanej tylko i wyłącznie na samym krzemie (będą więc może i nawet pojedyncze mikrowolty zamiast ich wielu dziesiątek). Proszę jedynie pamiętać, żeby w czasie lutowania nie przegrzać tranzystora germanowego VHF oraz upewnić się, że wartość jego hFE nie jest mniejsza od sześćdziesięciu, aby czułość odbiornika nie była zbyt licha

Wiedza obecnie trochę zapomniana, więc warto odświeżyć ...

Za T1 można też wpierdyknąć radziecki "wyczynowy" germanowy tranzystor NPN VHF ГТ311Ж lub podobny z tej serii (o możliwie sporym wzmocnieniu), a resztę tranzystorów dać krzemowych uniwersalnego typu PNP (np. BC557B lub jeszcze lepiej BC560C itp.), przebiegunować "elektrolity" oraz oczywiście odwrotnie podłączyć bieguny zasilania. Warto także dokooptować diodę 1N4007 (lub analogiczną prostowniczą, wzgl. "szotkę") na odpowiedniej szynie zasilającej, co zabezpieczy nas przed nieprawidłowym pomyłkowym podaniem polaryzacji (Rosjanie na to mówią "защита от дурака"). Napięcie zasilania można w razie potrzeby nieznacznie obniżyć (np. do 6 ... 8 woltów), zwłaszcza w przypadku wystąpienia nie dających się okiełznać wzbudzeń.

Polecam ambitniejszym radiolutowaczom!


(Marcin Perliński)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz