poniedziałek, 9 marca 2020

BK1068 – pierwsze starcie, czyli sprawdzenie czipa szybko na pająka

  wersja alternatywna z możliwością pobrania

BK1068 to taniutki (około 3.50 PLN) dziesięcionóżkowy scalaczek SMD, umożliwiający szybkie i nadzwyczaj proste wykonanie monofonicznego odbiornika radiowego UKF (CCIR lub OIRT, radyjko nie jest klasyczną superheterodyną, bo to już cyfrowe DSP) słuchawkowego lub głośnikowego (grającego „samo z siebie” głośniczkiem bardzo cichuteńko, tzn. przypoduszkowo, lub, po dodaniu dodatkowego wzmacniacza, super głośno, czysto i wyraźnie – nawet słabsze szumiące stacje odbiera krystalicznie, o ile dobrze „obkumamy” układ, a zwłaszcza antenę), bateryjnego lub sieciowego. Radyjko to potrafi działać całkowicie bez cewek (choć dodanie dedykowanej indukcyjności może wybitnie poprawić czułość i jakość odbioru; można także dodać kwarc 32 768 Hz, poprawiający szybkość oraz rozdzielczość strojenia). Strojenie klawiszami w górę, w dół oraz reset. Regulacja głośności klawiszami plus/minus. Przewidziano także energooszczędny kilkumikroamperowy tryb „stand by” (na dodatkowym klawiszu). W najprostszym wykonaniu (takim jak w moim „pająku”) jest przewidziany tylko klawisz ON/OFF (= stand by) oraz strojenie w górę (po dojściu do końca skali CCIR i tak „samo wraca” na początek i tak w kółko), a głośność jest od razu maksymalna. Działa toto spokojnie już od dwóch woltów zasilania (zalecane 3V, ale nie wolno przekraczać 3.6V), współpracuje z głośnikami/słuchawkami o różnej oporności (należy jedynie dobrać odpowiedni „elektrolit” przedgłośnikowy). Wersja słuchawkowa może wymagać dopierdyknięcia koralików ferrytowych, wzgl. dodatkowych indukcyjności zmieniających kabel od słuchawek w antenę. Komu potrzebny zakres OIRT (np. niektóre regiony Rosji i Japonia), to piątą nogę czipa daje do plusa zamiast do masy.

Na filmiku widzimy mojego „pająka”. SMD polutowane trochę po jubilersku zwykłą transformatorówką (UWAGA!!! NIE RÓB TEGO TAK W DOMU!!! LUTOWNICA ZWYKŁA KOLBKOWA Z GROTEM STOŻKOWYM MA BYĆ DO TEGO!!!). Zasilanie ze słabawych/rozładowanych częściowo małych paluszków AAA (2.8V), głośniczek ośmioomowy miniaturowy, antenka 20 cm kabelka. Układ został zmontowany na próbę, zajęło mi to około 2 godzin pracy (wczoraj listonosz wrzucił do skrzynki i od razu chciałem sprawdzić, czy „skośne oczy” nie wysłały mi jakiejś malowanki). Oczywiście w „fachowym” wykonaniu taki „pająk” jest NIEDOPUSZCZALNY – bo kabliska za długie, pełno sprzężeń, niepotrzebnych zakłóceń, a i o uszkodzenie czy zwarcie łatwo.

Jeśli jesteś zainteresowany czymś takim, to pokop w Internecie szukając takich rzeczy jak „BK1068 datasheet pdf”, „BK1068 Amateur” (= właśnie z tego schematu korzystałem*) czy „BK1068 Radiomuseum”.

* ja mam oryginalnego czipa (SMD z 10 nogami), a większość niemieckich opisów bazuje na module THT  ośmionóżkowym, ułatwiającym lutowanie (sprzedawanym w Niemczech za 10 EUR + wysyłka); moduł to po prostu czip SMD, posadowiony na maleńkiej płyteczce ze sprytnie pospinanymi nogami – tak, aby było 8 łatwych do lutowania wyprowadzeń, a nie 10 nóżek,  plus kondziorek 100 nano odsprzęgający na zasilaniu od razu dodany

Oto tabela konwersji:

MODUŁ ==> CZIP

1 ==> 7, 5
2 ==> 6
3 ==> 8
4 ==> 9
5 ==> 10
6 ==> 4
7 ==> 2
8 ==> 3, 1



schemat (bazujący na module, NIE NA CZIPIE!!!):



http://www.elektronik-labor.de/HF/UKWamateur.html
(zapasowy mirror tutu)




(Marcin Perliński)