piątek, 30 grudnia 2022

Mydło własnego wyrobu oraz sposób na wykrycie podrobionego miodu (KT 5/1971)


zapasowy mirror
z możliwością znaczniejszego powiększenia

Ukazało się toto w maju 1971 roku, czyli wtedy, kiedy się urodziłem. Czasopismo nazywało się "Kalejdoskop Techniki". Składniki "na mydło" nie są jakieś nadzwyczaj trudne do zdobycia ---> kret w drogerii (najlepiej taki bez aktywatora/katalizatora aluminiowego), kalafonia w "Brico" lub lepsza i czystsza/naturalna z "Allegro", tłuszcz, sól kuchenna dla osób myślących o klasycznym mydle twardym. Można oczywiście wykonać również mniejszą ilość (nie musi być od razu 750 gram produktu docelowego). Myślę, że jako pierwsze mydło powinno być OK (zwłaszcza w prostszej do wykonania wersji miękkiej/półpłynnej). Osoby bardziej zainteresowane, również sposobem wykonania mydeł bardziej luksusowych (pachnących), odsyłam do znakomitej "biblii" dla domowych "wyrobników/przetworników" o tytule "Chemia praktyczna dla wszystkich" czy do książek nieodżałowanej pamięci Pana Stefana Sękowskiego (zwłaszcza do "Ciekawych doświadczeń, część 2"), odpowiednich działów w archiwalnych wydaniach "Młodego Technika", a nawet do beletrystycznej/młodzieżowej/dziewczyńskiej pozycji Włodzimierza Kisieliowа "Pamiętnik Oli" (oryginalny tytuł/epub rosyjski "Девочка и птицелëт"):

Все-таки очень приятно умываться собственным мылом. Наверно, на всем земном шаре немного найдется людей, которые могли бы этим похвастаться.

Мыло приготовила я сама. Я положила в эмалированную кастрюлю топленое масло. Мама говорила, что его все равно нужно выбросить, потому что оно прогорклое. Масло это я залила раствором едкого натра. Раствор был примерно сорокапроцентный. Я сварила этот состав, все время добавляя в него воду и помешивая деревянной ложкой. Затем я добавила в кастрюлю раствор обыкновенной кухонной соли, и на поверхности выделился слой мыла. Это мыло я собрала и отжала через марлю, а потом спрессовала его, положив между двумя слоями фанеры и усевшись сверху. Получился такой мыльный блин. Да, чуть не забыла, я добавила в это мыло мятных капель, и у меня мыло - мятное. Пена даже холодит кожу.

Я умылась собственным мылом, выпила стакан молока, съела ломтик хлеба, намазанный маслом и медом, и пошла в школу с готовым планом, как отомстить Коле. На эту мысль меня натолкнули "Приключения Тома Сойера". Я давно эту книжку читала, но хорошо помню, как там Бекки, когда обиделась на Тома, стала разговаривать с каким-то мальчишкой, которого Том вздул.

Kto jest bardziej zainteresowany, zawsze może sobie przepuścić powyższy cytat przez jakiegoś automatycznego tłumacza. Więcej na temat tejże książki doczytasz tutu.

Przypominam, że rozpuszczanie ługu (= wodorotlenku) w wodzie, czyli moment tworzenia roztworu (np. 40%), jest reakcją egzotermiczną (= wydzielanie bardzo znacznych ilości ciepła) oraz nadzwyczaj gwałtowną (= "buzowanie"), więc należy to czynić w sposób odpowiednio powolny (= mniejszymi porcjami), aby kropelki żrącej zasady nie "wystrzeliły nam w ryja". A najprostsza łaźnia wodna to mniejszy garnek "odpowiednio sprytnie" włożony do większego, gdzie przestrzeń między obydwoma jest wypełniona wodą.  

Najprostszą wagę laboratoryjną (wraz z odważnikami) można wykonać samodzielnie. Papierki lakmusowe/wskaźnikowe (lub podobne) łatwo stworzyć np. z białej bibuły (= takiej klasycznej/prawdziwej do "gaszenia kleksów atramentowych") nasączonej spirytusowym wywarem z czerwonej kapusty, uzyskiwanym także przy pomocy łaźni wodnej i w odpowiedniej temperaturze, o ile dobrze pamiętam, to w okolicach 50-60 stopni Celsjusza i przez pół godziny (odpowiedni dokładny opis w książce Pana Sękowskiego "Ciekawe doświadczenia, część 1").

 

No i o środkach ostrożności przy pracy ze żrącym i niebezpiecznym ługiem/kretem należy pamiętać w pierwszej kolejności (odpowiednia odzież, rękawice oraz okulary ochronne, a nawet "ratunkowy" roztwór choćby kwasku cytrynowego wzgl. octu do zobojętniania rozlanej/rozsypanej niechcący zasady czy tryskawka/prysznic do awaryjnego przemywania oczu/rąk). Wszystko robisz na własne ryzyko! "Patent na mydło" nie nadaje się dla współczesnych dzieci i młodzieży! Praca pod okiem nauczyciela chemii w szkole bezwzględnie wskazana!

 niniejszy blogowpis w pliku ZIP

 

(Marcin Perliński)

 

 

 

 

 

 

czwartek, 29 grudnia 2022

Memoryzacja cyferek od 1 do 99, potrzebna tylko na początku, bo później mózg się i tak rozgimnastykuje


 

 

Mój indywidualny memoryzator dla 1-99 wygląda(ł) tak oto:

 

1.    jednorożec / Röntgen (1901, Nagroda Nobla)

2.    bliźnięta, dwie nerki, dwoje płuc/oczu/uszu, system binarny

3.    Trójca Święta, potrójna koniczynka dla radioaktywności (rozpady/emisje alfa, beta, gamma)

4.    cztery nogi stołu, w cztery oczy, okularnik, krzesełko

5.    pięć palców jednej dłoni

6.    szóstka w totka / szóstka maksymalna na kostce do gry

7.    siedem krasnoludków lub kosa

8.    bałwanek, „Ósmy krąg piekieł” (Krzysztofa Borunia)

9.    3 x 3, odwrócona szóstka

10.   system dziesiętny, 10 maja (moje urodziny), trafić w dziesiątkę, 10 palców

11.   przykazanie jedenaste, czyli „nie wychylaj się” (z elfami się kojarzy, elf = po niem. jedenaście)

12.   dwunastu apostołów, pierwiastek kwadratowy ze 144

13.   podobno pechowa

14.   podwójna siódemka, początek Wielkiej Wojny (1914)

15.   program TV dla dzieci w PRL „5-10-15” (oraz suma 5 i 10, urodziny mam 10 maja)

16.   4 x 4, i "szesnastki" chyba już można nawet legalnie „pukać”

17.   „Siedemnaście mgnień wiosny” / urodziny Mojej Mamy (17-07-1947)

18.   pełnoletniość

19.   ostatnie „naście”, odwrotność dla liczby „91”

20.   łącznie dwadzieścia palców, Babcia Rózia (1920)

21.   oczko, szczęśliwa suma liczb, XXI wiek

22.   ilość partyzantów w znanym wojennym kawale ---> „atkrojtie dwier, my sawieckije partizany” --> „a skolka was” ---> „zweiundzwanzig”, Dziadek Leon (1922)

23.   J-23 (Hans Kloss), moja śmierć kliniczna (23-02-1988)

24.   znajoma, Pani Sala, na Łąkowej 24 mieszkała (kiedy jeszcze żyła)

25.   5 x 5, odwrotność bombowca B-52

26.   mój gabinet miał numer 26

27.   1927 (urodził się Günter Grass)

28.   taka jedna Jola w podstawówce (z pierwszymi balonami w klasie) miała urodziny 28 stycznia

29.   ostatnie „dzieścia” (bo później jest już „dzieści”), 29 lutego (raz na cztery lata)

30.   Noc Walpurgii, wujek Adi się ewakuował (30-04-1945)

31.   liczba dni w miesiącach dłuższych (i autobus linii „31” ze Świdnicy do Wałbrzycha)

32.   typowa pełna ilość zębów człowieka

33.   lata jezusowe, 33 guziki przy sutannie, wujek Adi dochodzi do władzy (30-01-1933)

34.   trzy-cztery (jako hasło rozpoczynające, np. śpiewanie piosenki)

35.   nasza chata z tego roku (1935)

36.   6 x 6, letnie igrzyska w Berlinie (1936), nasz dawny gazomierz adolfowy

37.   kojarzy się z cezem 137 (izotopem radioaktywnym)

38.   rozbiór Czechosłowacji (układ z Monachium, 1938)

39.   w piątek wybuchła wojna (01-09-1939)

40.   Jak-40 (też lądował w Smoleńsku), 1940 (10 maja) inwazja na Belgię, Holandię, Luksemburg oraz żabojadów

41.   odkrycie/wytworzenie plutonu, wujek Adi rusza na ZSRR (22-06-1941)

42.   początek „projektu Manhattan” (1942)

43.   Teheran 43 (konferencja Wielkiej Trójki, 1943)

44.   a imię jego „czterdzieści i cztery”, SS (dwie sig-runy po sobie, dwa pioruny)

45.   koniec wojny, Hiroszima/Nagasaki (1945)

46.   urodził się Mój Tato (1946)

47.   urodziła się Moja Mama i Camilla Parker-Bowles, pierwszy tranzystor germanowy (1947)

48.   bezpieka  aresztuje Stanisława Skalskiego (1948)

49.   urodziła się Moja Ciotka Grażyna (1949)

50.   fifty-fifty

51.   Area 51

52.   bombowiec B-52

53.   umiera Stalin (1953)

54.   rok przed Ciotką Haliną (1954)

55.   urodziła się Ciotka Halina (1955)

56.   odwilż postalinowska (referat Chruszczowa na zjeździe KPZR, 1956)

57.   czyn „między pięć a siedem” (czyli „sechs”, czyli „seks”)

58.   strefa kodowa 58 (np. 58-200 dla Dzierżoniowa)

59.   ostatnia minuta danej godziny

60.   ilość minut dla jednej godziny (lub sekund dla minuty), kobalt 60 (izotop promieniotwórczy)

61.   lot Gagarina, Kennedy zapowiada program Apollo, że „w ciągu 10 lat ...”, mur w Berlinie (1961)

62.   pierwszy odcinek „Jacka i Agatki” (1962), odwrotność dla „26”

63.   początek festiwali w Opolu (1963)

64.   8 x 8, odwrotność dla „46”

65.   polska rakieta „Meteor” startuje po raz pierwszy (1965)

66.   urodziny Cześka (1966)

67.   pierwszy zajebiście fajny polski autobus „San H100” wyprodukowany (1967)

68.   dzieci-kwiaty, protesty, Wietnam, tow. Wiesław działa, ślub Moich Rodziców (1968)

69.   lądowanie na Księżycu (1969)

70.   wydarzenia grudniowe (1970)

71.   się ja urodziłem (1971)

72.   Moja Żona Ania (1972)

73.   Rysiek Pieńkowski maturę zdawał (1973)

74.   mam latarkę z tego roku (1974)

75.   wydano album „ABBA” grupy ABBA

76.   znak jakości/nagroda w PRL („Do-Ro-76”), ABBA na żywo w TVP (w „Studio 2”, 1976)

77.   dwie kosy, Moi Rodzice pojechali do Ufy (sierpień 1977)

78.   urodziła się Ewa (luty 1978)

79.   byłem w drugiej klasie podstawówki (1979)

80.   Solidarność itd. (1980)

81.   stan wojenny (1981)

82.   lista przebojów Niedźwiedzkiego (chyba po raz pierwszy słuchałem/nagrywałem, 1982)

83.   debiutancki album „Lady Pank” (1983)

84.   Popiełuszko (1984)

85.   „Powrót do przyszłości” (1985)

86.   ukończyłem SP3 i poszedłem do liceum (1986)

87.   Telewizyjny Turniej Miast Dzierżoniów-Chojnice (1987)

88.   moja śmierć kliniczna (23-02-1988)

89.   solidaruchy już przy korycie, wybory (4 czerwca), megakatastrofa kolejowa w Ufie (1989)

90.  wycieczka do Ancicha (1990)

91.  Córeczka Martusia wysiada na planecie Terra (1991)

92.  z Opola do Wałbrzycha (1992)

93.   Ochotnica (1993)

94.   piorun strzelił w środku zimy tuż przed moim wejściem na egzamin (1994)

95.   Windows 95 (1995)

96.   na rynek wchodzi Viagra (1996)

97.   umiera Dziadek Leon, MS Office 97 (1997)

98.   Windows 98 (1998)

99.   „Kosmos 1999” (taki serial SF był za Gierka pokazywany) 


... a później to taka memoryzacja staje się coraz mniej potrzebna, bo mózg sam się rozwija, rozkręca, rozgimnastykuje, udoskonali. Z czasem wykształcą się więc dalsze połączenia międzyneuronowe i aktywują się kolejne obszary mózgu, więc będzie można bardzo łatwo zapamiętywać również i liczby trzy- i czterocyfrowe, numery telefonów, kont bankowych (np. jedna dziewczynka z rodziny Mojej Żony bardzo fajnie zapamiętała sobie główną część telefonu do pracy Swojej Mamy na zasadzie "krzesełko - dwa bałwanki - dziewiątka do góry nogami"). Liczba 144 to przecież 12 do kwadratu, ciąg typowy dla pamięci RAM w komputerach to 4 - 8 - 16 - 32 - 64 - 128 - 256 - 512 - 1024. Nawet szeregi handlowe dla wartości rezystorów/kondensatorów mają swoje znaczenie memoryzacyjne, np. 1k2, 2k4, 4k3, 4k7, 5k1, 6k8, 8k2 itd.  

No i nie muszę chyba przypominać, że taki memoryzator dla cyferek 1-99 należy sobie opracować indywidualnie, czyli "dostroić" go do własnego życia, wiedzy, wspomnień, rodziny, znajomych itd.


(Marcin Perliński)

 niniejszy wpis jako plik PDF

poniedziałek, 26 grudnia 2022

"Kaiser Pui uriniert", czyli (poszerzone) trójkąty Ohma, czyli (poszerzone) prawo Ohma w mózgu na zawsze

Pewien makaronożer o nazwisku Bertolucci w roku 1987 nakręcił całkiem niezły film pod tytułem "Ostatni cesarz". Miałem przyjemność oglądać to monumentalne dziełko w wersji niemieckiej i zapamiętałem, że ostatni cesarz chiński po swojej detronizacji/abdykacji został umieszczony w czymś w rodzaju obozu/więzienia poprawczego, gdzie zwrócono mu uwagę, żeby "ciszej szczał do wiadra", gdyż innych więźniów nocą pobudzi. Osoba napominająca go użyła tamże wtedy niemieckiego czasownika "urinieren", a sam cesarz miał na imię Pui (właściwszy zapis Puyi). 

Istnieje również podstawowe szkolne klasycznie przekazywane prawo Ohma. Nasza znakomita "facetka od fizyki" w SP3 w Dzierżoniowie, Pani Jaruzelska, wbiła nam jeszcze "za początkowego Jaruzela" do mózgownicy, że "natężenie prądu jest wprost proporcjonalne do napięcia i odwrotnie proporcjonalne do oporu", co przekłada się na pierwotny najważniejszy "trójkąt Ohma". Większość nauczycieli zapomina jednakże, że istnieje również i drugi wtórny trójkąt Ohma, odnoszący się do mocy elektrycznej (i tenże drugi trójkącik wypływa wprost z pierwszego). 

Mając więc w mózgownicy niemieckie zdanie memoryzujące "Kaiser Pui uriniert" (= Cesarz Pui oddaje mocz.) możemy od razu zobrazować oba trójkąty Ohma i utrwalić sobie w mózgownicy podstawowe prawidło elektryczne, jakim jest właśnie prawo Ohma ("ośli mostek" dla mózgu ---» PUI oraz URI).

 


 

 



 



Napięcie <U> wyrażamy/podstawiamy oczywiście w woltach [V], natężenie, czyli prąd  <I> w amperach [A], opór <R> w omach [Ω], a moc <P> w watach [W], bo są to przecież podstawowe jednostki obowiązujące w "Międzynarodowym Układzie Jednostek Miar SI".

 

Przykład praktycznego wykorzystania (opornik do radyjka):

Mam sobie małe kieszonkowe chińskie radyjko zasilane dwoma małymi paluszkami (AAA), czyli 2 x 1.5 V = 3 V. Podłączając te bateryjki do radyjka poprzez amperomierz stwierdzam, że przy największej sile głosu radyjko pobiera 30 mA (= 0.03 A). Chciałbym to radyjko poprzez opornik (= rezystor) zasilić z akumulatora samochodowego (12 V). Jak policzyć wartość tego rezystora (korzystając z prawa Ohma)?

Ano tak:

Rv = Uges - Urad / Irad

Rv --> taki opornik będzie potrzebny

Uges --> napięcie zasilania (przed opornikiem; w woltach)

- --> minus (odejmujemy)

Urad --> napięcie, jakiego wymaga radyjko (w woltach)

/ --> podzielić przez (kreska ułamkowa)

Irad --> natężenie (= prąd), jaki pobiera moje radyjko w amperach


12 V - 3 V / 0.03 A = 9 V / 0.03 A = 300 Ω

POTRZEBNY BĘDZIE OPORNICZEK 300 Ω

A teraz szybko policzmy, na jaką moc trzeba kupić/założyć opornik:

Pv = (Uges - Urad) x Irad

ponieważ:

moc = napięcie x natężenie

Pv = (12 V - 3 V) x 0.03 A = 9 V x 0.03 A = 0.27 W = 270 mW

POTRZEBNY BĘDZIE OPORNIK O OBCIĄŻALNOŚCI MINIMUM 0.27 W, CZYLI NAJBLIŻSZY DOSTĘPNY NA RYNKU TO 0.5 W (BO 0.25 W BĘDZIE CIUTKĘ ZA SŁABY, ALE OD WIELKIEJ BIEDY TEŻ MÓGŁBY BYĆ UŻYTY)

=================

Uwaga!!! To jest wyliczenie TEORETYCZNE dla największej siły głosu (= radyjko odpalone "na cały regulator"). W praktyce należy powiększyć wartość rezystora ograniczającego o 10-30% (będzie zatem REALNIE bezpieczniej wstawić tam oporniczek 330 Ω, 360 Ω lub nawet 390 Ω). 
 Generalnie należy zawsze przeprowadzać dokładne pomiary poboru prądu/natężenia każdego urządzenia odbierającego energię i indywidualnie oraz "z rozsądnym zapasem" dobierać rezystor (w opisanym przykładzie nawet oporniczek ograniczający 470 Ω ... 510 Ω ... 560 Ω wcale nie będzie przesadą, zwłaszcza jeśli zamierzalibyśmy słuchać tegoż radyjka z niewielką siłą głosu, czyli bardzo cichutko).      Przykład praktycznego wykorzystania (opornik dla diody LED):  


 
 

Prosto jak krowie na rowie (= patrz grafika powyżej). Napięcia przewodzenia dla (pojedynczych) diodek LED o różnych kolorach emitowanego światła (znajdziesz właśnie na powyższym zestawieniu).

A tak liczymy opór ograniczający dla diody LED:

Rv = Uges - Uled / Iled

Rv --> wartość potrzebnego rezystora (w Ω)
Uges --> napięcie zasilające układ (przed rezystorem; w woltach)
- --> minus (odejmowanie)
Uled --> napięcie przewodzenia naszej diody LED (w woltach)
/ --> podzielić przez (kreska ułamkowa)
Iled --> natężenie (= prąd) w amperach, jaki normalnie świecąc pożera nasza dioda LED, np. większość zwykłych czerwonych diodek LED pobiera około 20 mA, czyli 0.02 A

Przykład obliczenia dla czerwonej diody LED (20 mA) zasilanej (poprzez rezystor) napięciem 12V:

12 V* - 1.6 V** / 0.02 A*** = 10.4 V / 0.02 A = 520 Ω****

* --> napięcie zasilania układu (przed rezystorem; w woltach)

** --> napięcie przewodzenia dla czerwonej diody LED (w woltach)

*** --> pobór prądu typowej czerwonej diody LED (20 mA przeliczone na ampery, czyli 0.02 A)

**** --> taki opornik będzie potrzebny (w Ω)

--------------------------------

A teraz wyliczymy, jaką dokładnie moc (w watach wzgl. miliwatach) pobiera nasza dioda LED, dla której powyżej wyliczyliśmy potrzebny rezystor:

Pv = (Uges - Uled) x Iled

ponieważ:

moc = napięcie razy natężenie [ P = U x I ], wynik będzie w watach (W)

Pv --> moc (w watach)

Uges --> napięcie zasilania układu (przed rezystorem), w woltach

- --> minus (odejmowanie)

Uled --> napięcie przewodzenia dla diody LED, w woltach

x --> razy (mnożymy)

Iled --> pobór prądu diody LED


Pv = (12 V - 1.6 V) x 0.02 A = 0.208 W = 208 mW

CZYLI KUPUJĄC/DOBIERAJĄC REZYSTOR OGRANICZAJĄCY DLA TEJ DIODKI LED NALEŻY MIEĆ NA WZGLĘDZIE, ABY JEGO OBCIĄŻALNOŚĆ NIE BYŁA MNIEJSZA NIŻ 0.2 W (NAJBLIŻSZE "MOCOWO" DOSTĘPNE W HANDLU REZYSTORY MAJĄ 0.25 W, ALE OCZYWIŚCIE MOŻNA TEŻ DAĆ "MOCNIEJSZY WATOWO")  
 No i chyba nie muszę przypominać, że oporniki (= rezystory) ograniczające włączamy szeregowo, tak samo jak prąd (= natężenie) mierzymy szeregowo, czyli "amperomierz włączamy jak wodomierz" (prawo Ryśka Pieńkowskiego z Dzierżoniowa).     


 

 

(Marcin Perliński)

niniejszy wpis jako plik PDF