TL431 jest sakrucko dokładny, więc ustawiamy na potencjometrze 1 kilo wartość około 220 omów, co zapewni nam "betonowe" 4.15 wolta, aby nie przekroczyć górnej granicy 4.2 V.
Zamiast mosfeta N można też pokombinować z jakimś stosownym (= wystarczająco "pancernym") bipolalarem NPN.
inspiracja: Master's Workshop |
Bardzo polecam zakupienie sobie kilku sztuk tego regulatora, może nawet i w najbardziej ulepszonej (i trochę droższej) wersji AIZ, która trzyma parametry zarówno na Antarktydzie, jak i na Saharze.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz