wtorek, 5 listopada 2024

Zielone światło na przejściu dla pieszych aktywowane na żądanie (1976)

O zestawach politechnicznych oferowanych w polskich sklepach epoki PRL na niniejszym zablogowaniu była już mowa wielokrotnie. A dziś mała wycieczka do kraju imperialistycznego, czyli przykład rozwiązania, jakie przedstawił (wówczas jeszcze oryginalny prawdziwy holenderski) Philips w swoim zestawie EE2004, oferowanym zresztą również równolegle na rynku zachodnioniemieckim:

Takie "ręczne" przyciski umożliwiające przejście pieszym montowano niegdyś np. w pobliżu szkół czy domów starców. 

Po podaniu zasilania domyślnym stanem jest świecenie się lampki czerwonej na przejściu i ruch kołowy na drodze odbywa się normalnie, jednak na specjalne żądanie pieszego możliwe jest zatrzymanie potoku jadących samochodów na około 30 sekund, czyli na czas zazwyczaj wystarczający, aby np. osoba starszą mogła przedostać się na drugą stronę ulicy (w tym czasie na przejściu dla pieszych świeci się światło zielone, a samochody "dostają" czerwone).

Układ bazuje na przerzutniku Schmitta z opóźnieniem w oparciu o stałą czasową RC. Proszę nie zapomnieć o prawidłowym podpięciu biegunów zasilania, gdyż nie zastosowano dodatkowego zabezpieczenia przed odwrotnie podaną polaryzacją, więc dopierdyknięcie dodatkowej diody 1N4007 na szynie plusowej byłoby rozwiązaniem godnym polecenia i rozważenia. Żarówki można zastąpić układami wykonawczymi na przekaźnikach lub optotriakach, przy czym w przypadku użycia przekaźników proszę nie zapomnieć o diodach gasikowych (tu także każdorazowo wystarczy uniwersalna prostownicza, czyli np. 1N4007 itp.).



(Marcin Perliński)


materiał źródłowy 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz