sobota, 29 listopada 2025

Zwrotów tetutońskich sztuk 375, układ DE-DE

Listę opracowała kilkanaście lat temu pewna dziewuszka aus der Schweiz, a delimitacja, doprecyzowania i korekty są już sprawką moją oraz jeszcze jednego gościa.

Oto fragment zestawienia:

Całość w pliku PDF znajduje się tutu. Pełna paczka zbiorcza dla różnych programów memoryzacyjnych wraz z syntetycznym (= TTS) posłuchatkiem audio w tejże lokalizacji. Sofcior ułatwiający naukę słownictwa na rożne sposoby pobierzesz tutuż.


Zachęcam do nauki, ponieważ tylko układ DE-DE to prawdziwa skuteczna i dogłębna edukacja!


(Marcin Perliński)





piątek, 28 listopada 2025

Zabezpieczenie przeciwzwarciowe na transoptorze i mosfecie N

Jeden guzik włącza prąd i trzyma. W momencie wystąpienia zwarcia prąd jest natychmiast odcinany i układ utrzymuje się w stanie OFF. Drugi przycisk znosi blokadę po zadziałaniu zabezpieczenia. Proste i sprawdzone. Dobrze działa w zakresach 7 ... 12 V oraz z urządzeniami konsumującymi np. setki miliamperów lub znacznie więcej (w razie potrzeby dopierdykniesz radiator, do którego przykręcisz mosfeta). Resztę wykumasz mózgiem oraz poprzez eksperymenty własne. Czerwona dioda LED sygnalizuje wystąpienie zwarcia lub/oraz przejście do stanu OFF. Po zdjęciu blokady, czyli uaktywnieniu stanu ON, dioda ta oczywiście gaśnie. Użyty model mosfeta toleruje prądy wyjściowe do teoretycznie 49 amperów, jednak z uwagi na fakt, że to robili nasi skośnoocy bracia, nie przepuszczałbym przez to więcej niż 10 amperów. Kable "siłowe" oczywiście w razie potrzeby odpowiednio grube.


Polecam!


(Marcin Perliński)

czwartek, 27 listopada 2025

Sprytny linijkowy pasywny czteroledowy trójzenerkowy wskaźnik poziomu naładowania, czyli napięcia



Zenerki można wstawiać inne, łączyć je w szeregi, podbijać w górę dodanymi do szeregu zwykłymi odwróconymi krzemówkami (np. 1N4148), a nawet zastępować całkowicie krzemówkami (oczywiście odwróconymi), przy czym każda krzemówka to około 0.66 V spadku/różnicy napięcia. Ba, nawet diodami LED można zastępować lub podbijać zenerkę w górę (= rusz mózgiem, nie bój się eksperymentować). W grę wchodzą także germanówki czy diody Schottky (0.25 ... 0.35 V), a nawet złącza tranzystorów bipolarnych (około 0.7 V dla krzemu).

Linijka zaświeca się przyrostowo (= nie punktowo!!!) i nie wymaga dodatkowego zasilania poza napięciem przyłożonym do wejścia, dlatego w tytule niniejszego blogowpisu nazwałem ją "pasywną".

Długość łańcucha LED można oczywiście wydłużyć stosując mózg oraz neurony. Gdyby któraś z diodek LED świeciła przesadnie zbyt mocno i nieproporcjonalnie silnie w stosunku do pozostałych, np. w sytuacji, gdyby to był model "high bright", to stosowny rezystor ograniczający dajemy odpowiednio większej wartości.


Polecam!


(Marcin Perliński)


Ding-Dong na 555

Prosta sprawdzona konstrukcja, do małego mieszkania w bloku wystarczająco głośna. W razie potrzeby można jeszcze zwiększyć wartość napięcia zasilania (np. do 6 woltów).


Polecam sakrucko!


(Marcin Perliński)


wtorek, 25 listopada 2025

Se poszukaj w bibliotece ...

W nawiązaniu do wcześniejszego blogowpisu.


Bez problemu powinno jeszcze leżeć w niejednym dziale dziecięcym, a jeśli jesteś kumaty, to i z innych źródeł pozyskasz, np. poprzez rynek antykwaryczny, zasoby niezależne itd. itp. U nas w DDZ/Rychbachu/Rychonku jeden "odremontowany" introligatornią egzemplarz ciągle jeszcze mają, bo aktualnie w łapkach trzymam i znaleziony obok śmietnika zabytkowy "kolega Epson" w połączeniu z Puppy Linuksem Precise znów się dobrze sprawić raczyli ...


Polecam!


(Marcin Perliński)


niedziela, 23 listopada 2025

Czasownik zwrotny PL vs. bez zwrotności DE

Bo nie zawsze nasze polskie "się" ma przełożenie na teutońskie "sich".

Oto przykładowy zalążek listy najczęściej występujących przeciwstawień kontrastywnych:

altern

starzeć się

anfangen

zaczynać się

backen

piec się

beginnen

zaczynać się

beitragen

przyczyniać się

braten

piec się, smażyć się

brechen

łamać się

brennen

palić się

eilen

spieszyć się

einwilligen

zgadzać się

enden

kończyć się

entbehren, entsagen

wyrzekać się

erfahren

dowiedzieć się

erscheinen

ukazać się

erstaunen

zdumiewać się

ersticken

dusić się

ertrinken

utopić się

erwachen

budzić się

fürchten

bać się

gefallen

podobać się

gelingen

powieść się, udać się

geschehen

dziać się, zdarzyć się

geraten

udać się, powieść się

glänzen

błyszczeć się

gleichen

równać się

glücken

poszczęścić się

heiraten

ożenić się, wyjść za mąż

irren

mylić sie, błąkać się

jagen (nach etwas)

uganiać się (za)

klagen

żalić się, skarżyć się

klettern

wdrapywać się

kochen

gotować się

lachen

śmiać się

lächeln

uśmiechać sie

missfallen

nie podobać się

missglücken

nie poszczęścić się, nie udać się

misslingen

nie powieść się

missraten

nie udać się

prahlen

chełpić się

reißen

rwać się

rollen

toczyć się

scheinen

zdawać się

schmelzen

topić się

schließen

kończyć się

schwanken

chwiać się

sorgen

troszczyć się

spielen

bawić się

staunen

zdumiewać się

streiten

sprzeczać się, kłócić się

täuschen

zawieść się

turnen

gimnastykować się

umfallen

przewrócić się

umgehen

obchodzić się z kimś

umkippen

przewrócić się

wanken

chwiać się

wetten

założyć się

zanken

kłócić się

zerfallen

rozpaść się

zerschellen

rozbić się

zuhören

przysłuchiwać się

zustoßen

przytrafić się

opracowanie: Barbara Płaczkowska (wyd. siedemnaste, 1991) 

doprecyzowania oraz adaptacja ortograficzna: Marcin Perliński (2025) 

 
Powyższą listę można pobrać w wersji PDF, a dla osób pragnących ją samodzielnie poszerzać dopierdykuję także formaty źródłowe ODS oraz ODT
 
A badaczy zainteresowanych gramatyką kontrastywną odsyłam do książki, której okładka towarzyszy niniejszemu blogowpisowi. Antykwaryczne egzemplarze są dostępne już w cenach rzędu 5 ... 6 złotych polskich. Ponad stustronicowy rozdział, poświęcony najbardziej oczywistym "kontrastom", znajduje się na końcu wspomnianego woluminu. Być może ktoś zechce wykorzystać to opracowanie w ramach tworzenia własnej pracy licencjackiej/magisterskiej, a może i ... dysertacji.
 
Zachęcam do samodzielnych studiów.


(Marcin Perliński)




  

Substantivierung → Charaktereigenschaften am Beispiel der T-Karten (PL-DE)

 

Moja dawna proedukacyjna i chyba nawet charytatywna robótka translacyjna sprzed ćwierćwiecza. Umożliwia poszerzenie własnych kompetencji językowych na zasadzie skoku kwantowego, czyli spory progres, czyli chyba nawet warto się zainteresować ...


sznurek do zasobu


Polecam deczko ambitniejszym germanofilom.


(Marcin Perliński)




czwartek, 20 listopada 2025

BRCKHS BWB 1974, w zasobach kalifornijskich, tryb "borrow"


Jest to pełnoprawny duży jednojęzyczny glosariusz teutoński z warstwą klasyczną tekstową (62k) oraz bardzo atrakcyjną uzupełniającą obrazkową (572 grupy obrazowe kompatybilne z 15k haseł) i to choćby właśnie ze względu na te ilustracje warto go sobie przejrzeć.



Polecam nie tylko germanistom!


(Marcin Perliński)

poniedziałek, 17 listopada 2025

Mikrofon dynamiczny zamiast węglowego

Stary koncept jeszcze z początku lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia:

Bardzo leciwe układy elektroniczne są często skonstruowane w taki sposób, że wymagane jest użycie mikrofonu węglowego, który nie zawsze jest dostępny, lubi się popsuć (np. ze starości) i w dodatku ma dość nędzne pasmo przenoszenia. W takiej sytuacji możemy sięgnąć po mikrofon z wkładką magnetyczną (= dynamiczną), np. telefoniczną W66, W68 itp.


(Marcin Perliński)


zastępowanie mikrofonu węglowego mikrofonem elektretowym

niedziela, 16 listopada 2025

Przetwornica 12 V DC na 230 V AC 50 W sinus, koncept na dwóch 741, tranzystorach i trafach (1980)


Dziś są gotowe moduły mikroprocesorowe generujące czystego sinusa 50 Hz (np. EGS002). Są także nowoczesne gotowe fabryczne kupne przetwornice, dostępne za umiarkowaną cenę, jednak w przypadku awarii, a obecne wyroby psują się "z urzędu", naprawa może być kłopotliwa.

Powyższa propozycja została opracowana przez hinduskiego inżyniera w roku 1980. Ustrojstwo to nie wypluwa z siebie dużej mocy, ale można je wykonać w oparciu nawet i o elektrośmieci i/lub elementy dostępne w "sklepie za rogiem", a poprawnie zmontowane jest trudne do popsucia i łatwe w naprawie. Element opisany jako "Circuit Breaker" to klasyczny bezpiecznik elektroniczny, który oczywiście nie jest obowiązkowy, ponieważ można także go zastąpić samochodowym "topikowcem". Przy uruchamianiu warto posługiwać się oscyloskopem lub przynajmniej f-miarką.

Pełny opis tutaj. Kompletną publikację można zassać w tejże lokalizacji.

Oto przykładowy bezpiecznik elektroniczny, opracowany przez tego samego autora (w naszym przypadku należałoby go dopasować w taki sposób, aby odłączał akumulator w momencie, kiedy pobierany prąd przekroczy 10 amperów):

W powyższym układzie zabezpieczającym rezystor pomiarowy powinien mieć dobraną wartość i charakteryzować się słuszną obciążalnością mocową, czyli sięgamy np. po dziesięciowatowca. Potencjometr możemy również zastąpić rozsądnie dobranym dzielnikiem napięcia lub pojedynczym rezystorem (względnie z niego całkowicie zrezygnować, o ile uda się nam idealnie "trafić" w wartość rezystora pomiarowego).

Polecam starym dziadom, którzy lubią majsterkować. Moc można zwiększyć, jeśli ruszymy nieco mózgoczaszką. Nie będzie zawsze taniej od rozwiązań fabrycznych, ale wiedzy i satysfakcji nikt nam nie odbierze.

UWAGA!!! WSZYSTKO WYKONUJESZ NA WŁASNE RYZYKO!!! NIE ZNASZ SIĘ, TO NIE RÓB!!! POKAŻ SWÓJ UKŁAD ELEKTRYKOWI Z UPRAWNIENIAMI!!! RYZYKO PORAŻENIA LUB POŻARU ZAWSZE ISTNIEJE!!! ROZWIĄZANIE NIE NADAJE SIĘ DLA WSPÓŁCZESNYCH DZIECI ORAZ MŁODZIEŻY!!!


(Marcin Perliński)



Głośny świerszcz na 4093 oraz 4011

Najpierw budujemy układ podstawowy, tzn. bez wzmacniacza audio, a do wyjścia bramki 2.4 (pin 3 układu scalonego 4011) podpinamy słuchawkę lub mały kilkudziesięcioomowy głośniczek (= np. wydłubany ze starego telefonu komórkowego), przy czym drugi "kabelek" słuchawki/głośniczka podłączamy do masy, czyli do minusa zasilania. Alternatywnie możemy się także posiłkować blaszką/membraną piezo. Potencjometrami montażowymi ustalamy interesujący nas efekt dźwiękowy, np. sygnał imitujący "cykanie" świerszcza lub dowolny inny, ponieważ nasze ustrojstwo jest w stanie generować wiele ciekawych efektów akustycznych. Jeżeli uznamy, że moc audio jest za słaba, to dobudowujemy wzmacniacz małej częstotliwości na jednym, dwóch lub trzech tranzystorach, przy czym wersja najbardziej głośna jest w stanie obudzić nawet i umarlaka, więc dobrze się zastanów, czy faktycznie musisz mieć tę "najbardziej wypasioną". Rezystor o nominale 33 Ω przynajmniej półwatowy. W przypadku wersji "najmocniejszej" źródło zasilania musi być wystarczająco wydajne prądowo (np. 12 V, 1 A).

Działanie układu można obejrzeć choćby tutaj. Zapasowy mirrorek widełno-schematowy w tejże lokalizacji.

Schemat jest znany od lat i był publikowany na wielu forach, blogach, a także w prasie i literaturze hobbystycznej.

Idealne rozwiązanie sygnalizacyjne!

Polecam średnio zaawansowanym lutowaczom.


(Marcin Perliński)



piątek, 14 listopada 2025

Uniwersalny klasyczny zasilacz tranzystorowy według SP5QU, czytelniejsza rozryska

W nawiązaniu do tegoż blogowpisu.

Bo na dyskretnych zawsze zadziała i w każdym momencie można to naprawić bez sięgania po trudne do zdobycia elementy. 

Diody w mostku oczywiście także 1N4007 lub mocniejsze. Rezystor opisany jako drutowy można oczywiście zastąpić współczesnym cermetowym (= to też przecież drutowiec). Jego moc powinna być nie mniejsza od tego, co wynika z prawa Ohma, czyli np. dla prądów 1A będzie to minimum 0.6 W (I kwadrat x R), czyli dajemy przynajmniej jednowatowca, a konkretny "zapas" zawsze jest wskazany. Taki opornik można także wykonać samodzielnie, nawijając choćby drut oporowy ze starej suszarki do włosów czy żelazka (robimy to na kształtce ceramicznej lub w formie "podkówki" czy walcokształtnej "sprężynki" powietrznej) — przy czym zwoje oczywiście nie mogą do siebie dotykać. Osoby najsprytniejsze mogą zechcieć zastąpić ten rezystor odpowiednio dobranym ciągiem z małych żaróweczek ze starej girlandy choinkowej (można je spinać w szereg lub łączyć równolegle, a nawet zestawiać w układzie mieszanym, czyli zarówno równoległym i szeregowym równocześnie). Równoległość zwiększa moc (redukując opór), a szeregowość sumuje opory bez zwiększania mocy. Ciągi zestawiamy w taki sposób, aby w momencie zwarcia czy silnego przeciążenia i przy maksymalnym napięciu wyjściowym (ustawionym potencjometrem) żaróweczki słabo się żarzyły, przez co nie spalą się nigdy — nawet i po stu latach intensywnego użytkowania zasilacza.

UWAGA!!! WSZYSTKO WYKONUJESZ NA WŁASNE RYZYKO!!! NIE ZNASZ SIĘ, TO NIE RÓB!!! POKAŻ SWÓJ UKŁAD ELEKTRYKOWI Z UPRAWNIENIAMI!!! RYZYKO PORAŻENIA LUB POŻARU ZAWSZE ISTNIEJE!!! ROZWIĄZANIE NIE NADAJE SIĘ DLA WSPÓŁCZESNYCH DZIECI ORAZ MŁODZIEŻY!!!


(Marcin Perliński)



czwartek, 13 listopada 2025

Łacińskie cytaty i sentencje wraz z polskimi tłumaczeniami (1973), czyli zapytaj w bibliotece lub antykwariacie

Na tym czymś się między innymi wychowywałem. Wydano w roku 1973, czyli w wyjątkowej chwili, kiedy nasz kraj osiągnął realne maksimum rozwoju cywilizacyjnego, ekonomicznego oraz intelektualnego. 

Bez problemu znajdziesz w lepszych bibliotekach czy antykwariatach, a jeśli jesteś wystarczająco kumatym wolnościowcem, to i w niezależnych antykapitalistycznych zasobach sieciowych.

Publikacja zawiera kilka tysięcy najbardziej popularnych sentencji, powiedzeń, przysłów i cytatów łacińskich wraz z polskimi tłumaczeniami.


Polecam siarczyście!


(Marcin Perliński)


wtorek, 11 listopada 2025

Autodydaktyka teutońska metodą niszową


Po 43 tygodniach słuchania (i doczytywania) staniesz się cyborgiem, opanujesz idealną współczesną wymowę i leksykę krzyżacką na poziomie pełnej biegłości lub przynajmniej w jej pobliżu.

Uwaga!!! Tylko dla nielicznych, bo człowiekowi bez nadzwyczajnych zdolności lingwistycznych (i muzycznych/słuchowych) na nic to się nie zda.


link do zasobu


Polecam tylko wybitniejszym maniakom ...


(Marcin Perliński)



niedziela, 9 listopada 2025

Kolejna lekturka na długie zimowe wieczory

Gościu był pilotem z bardzo ciekawym życiorysem. Literatura wspomnieniowa, którą czyta się jak najlepszą przygodową powieść, będącą równocześnie bezcennym artefaktem historycznym klasy nonplusultra.

Mają na full legalu w zasobach kalifornijskich. Dostępne są stosowne wersje PDF oraz syntetyczny audiobook o jakości odczytu TTS raczej takiej sobie. Osobiście korzystam z inkarnacji PDF, którą odtwarzam poprzez apkę @Voice Aloud Reader.


A być może ktoś "wykopie" na rynku antykwarycznym papierową wersję, którą będzie się dało komuś sprezentować choćby "pod choinkę".

Polecam miłośnikom historii, dziennikarzom, pisarzom, rekonstruktorom, filmowcom, nadzwyczaj skrupulatnym dociekliwym badaczom przeszłości oraz ludziom generalnie ciekawym świata i lubiącym ekscytujące opowieści.


(Marcin Perliński)

Interlex, czyli demon szybkości operujący na gigantycznych zbiorach danych (nauka słówek itp.)

Stare, darmowe, windziane, śmiga także pod Linuksem poprzez Wine. Niby zwykły program do nauki słówek, ale tak lekki, szybki i wydajny, że japierpapier. Przykładowo bazę słówek obejmującą 40 000 rekordów otwiera w ułamku sekundy i w równie krótkim okamgnieniu pozwala na przeszukiwanie. Dzięki tej wyjątkowej wydajności można nawet pokusić się o niekanoniczne wykorzystanie do obsługi ogromnych baz danych (nawet na bardzo starym sprzęcie z niewielką ilością pamięci operacyjnej oraz z wolnym procesorem). Duża modyfikowalność, import/eksport CSV (także UTF-8).

Oto przykładowy screen przedstawiający pracę programu w trybie odpytywania w oparciu o test wyboru:

Sofcior do pobrania tutuż. Dopierdyknięto trochę baz danych do nauki niemieckiego oraz rosyjskiego, a także plik-szablon umożliwiający tworzenie kolejnych własnych zbiorów danych/słówek z ustawionymi już po obu stronach polskimi "krzaczorami" diakrytycznymi.

W opcjach można spowodować automatyczne przejście do kolejnego rekordu w momencie udzielenia poprawnej odpowiedzi. Jest oczywiście również możliwość zdefiniowania czcionki oraz jej rozmiaru. 

Byli kiedyś zdolni programiści!!!


Polecam!


(Marcin Perliński)

sobota, 8 listopada 2025

49 OOJN → etap szkolny → zadanie pierwsze → klucz jakiś tam żem do tegoż zrychtował

 


wersja PDF

 

Można na najbliższych zajęciach poćwiczyć i przeanalizować z łebkami.

 

Polecam, ponieważ w tym roku zaserwowano naprawdę fajną i wartościową dydaktycznie uzupełniankę, która nie jest "przegięciem pały", czyli adekwatnie pasuje do treści programowych typowych dla szkół średnich.

 

(Marcin Perliński)


starsze


piątek, 7 listopada 2025

Dzwonek dotykowy typu ptaszek elektroniczny, raczej do małego mieszkania

Jedna z najciekawszych praktycznych domowych konstrukcji elektronicznych, jakie może wykonać młody miłośnik lutownicy i klasycznych przewlekanych elementów dyskretnych. Bardzo pewna, sprawdzona i wdzięczna koncepcja z dawnych czasów, publikowana w wielu czasopismach i książkach wydawanych w epokach minionych.

A po zwiększeniu napięcia zasilania (do wartości, powiedzmy, kilkunastu woltów) i upewnieniu się, że kondensator elektrolityczny nie wymaga modyfikacji (= być może lepszy będzie taki, który pracuje np. do 25 czy 35 woltów) oraz stwierdzeniu, czy tranzystory się nadmiernie nie nagrzewają, będzie można zwiększyć głośność urządzenia do poziomu nadającego się również do użycia choćby w domku jednorodzinnym, gdzie wymagana jest większa donośność audio. Warto więc pierwsze próby wykonać na płytce stykowej (= prototypowej), a tranzystory od razu wpierdyknąć ciut bardziej "pancerne" i z wyższym wzmocnieniem (np. BC337-40 dla polaryzacji NPN oraz BC327-40 dla polaryzacji PNP). W przypadku zastosowania "mocniejszych" tranzystorów można również próbować sięgać po głośnik czteroomowy, co stanowi kolejną możliwość zwiększenia mocy akustycznej. Warto także zabezpieczyć układ przed odwrotnie podanym napięciem zasilania poprzez dołożenie na wejściu szyny plusowej szeregowej diody prostowniczej (np. 1N4007), której anoda będzie skierowana "na plus baterii/zasilacza", a katoda na szynę dodatnią.


Przed wykonaniem obejrzyj koniecznie materiał źródłowy.


Polecam!


(Marcin Perliński)


mirror





poniedziałek, 3 listopada 2025

Mackensen nie gorszy od DD/WHR

O tym, że ukończyłem studia na bazie nieznacznie okrojonego Mackensena, nabytego za pół ceny z katalogu firmy "Hach", już wspomniałem w tymżeż otoż blogowpisie.

No, ale "pełny" Mackensen (akurat ciut starszy, bo z roku 1977) także istnieje i można do niego zaglądać w ramach zasobów kalifornijskich (bezpłatny dostęp w trybie Borrow).

Polecam zwłaszcza wszelkim osobnikom, którzy mają zacięcie badacza.


(Marcin Perliński)



inkarnacja DJVU (1986)