Z tej metody korzystamy tylko w sytuacji, kiedy nie mamy pod ręką żadnego magnesu, a dysponujemy drutem czy kablem oraz źródłem stałego prądu elektrycznego o napięciu zbliżonym do 2.5 wolta lub wyższym. Zwojów powinniśmy nawinąć przynajmniej kilkadziesiąt. Im więcej zwojów, tym szybciej nadamy naszej igle prawidłowe właściwości magnetyczne (optymalnie byłoby więc nawinięcie dwustu zwojów, oczywiście przy założeniu, że dysponujemy napięciem w okolicach 2 ... 3 woltów).
źródło: preparednessadvice.com |
W najprostszym wydaniu namagnesowaną igłę można zawiesić poziomo na nitce lub skorzystać z porad zawartych w tymże wcześniejszym blogowpisie.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz