Na niniejszym zablogowaniu była już mowa o ustalaniu mocy transformatora sieciowego jednofazowego (E-I) na podstawie pola powierzchni przekroju środkowego słupka rdzenia, na podstawie masy własnej trafa oraz na podstawie grubości drutu nawojowego na uzwojeniu wtórnym.
Dziś najmniej dokładna metoda szacowania na podstawie wymiarów zewnętrznych trafa (oczywiście nadal chodzi o transformator sieciowy jednofazowy z rdzeniem zbudowanym z najbardziej klasycznych kształtek E-I).
Zachęcam do korzystania z wszystkich metod.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz