Koncepcja bazowa z ZSRR rodem, wzmiankowana już w tymże blogowpisku.
pomysł: Stephan Mischnick |
I tym sposobem można wykonać "podtrzymek" nawet dla kilkunastu akumulatorków, o ile dla każdego z Ni-Cd / Ni-MH sporządzimy odrębne dalsze odgałęzienie na czterech diodach i rezystorku. Każdy akumulatorek będzie dostawał 5 mA z dokładnie ustalonym napięciem w okolicach 1.4 V, co oznacza, że nigdy nie "zdechnie z pustości" (na skutek naturalnego powolnego samorozładowania) ani się nie przeładuje.
Idea jest genialna!
Zachęcam do wypróbowania.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz