Od lat do tego zaglądam, kiedy mam jakiekolwiek wątpliwośći:
 |
| źródła: historyczne, aktualnie trudno sobie przypomnieć |
Przydało się kilkukrotnie, więc rekomenduję.
UWAGA!!! Lepsze (= droższe, markowe) akumulatorki Ni-MH, np. Sanyo/Panasonic Eneloop, mają obecnie poziom samorozładowania rzędu zaledwie kilku procent w skali roku, a i te ciut mniej "okrzyczane", acz nadal przyzwoite (np. kauflandowe "SwitchON") są naprawdę coraz lepsze pod tym względem (rzeczywisty i osobiście przeze mnie stwierdzony poziom samorozładowania w okolicach 3 ... 4 procent miesięcznie dla rozmiarów AA/AAA oraz około 2 procent miesięcznie dla rozmiaru "dziewięciowoltowego") . Technologia czasami rozwija się pozytywnie i nawet tanieje.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz