inspiracja: tutu |
Można testować kondziory elektrolitycznie do 5000 mikrofaradów (z wyjątkiem tych "najbardziej wysokowoltowych", przystosowanych do pracy z napięciami rzędu setek woltów), typ tranzystora to dowolny uniwersalny bipolarny NPN, pierścień ferrytowy również niemalże dowolny, o ile da się na nim "upakować" potrzebną ilość zwojów. Rezystor jednoomowy na dwa waty. Dioda LED gaśnie, kiedy kondzior jest sprawny i ma rozsądne ESR. Polaryzacja badanego kondensatora elektrolitycznego nie odgrywa żadnej roli. Test odbywa się na częstotliwości 50 ... 60 kHz, więc łatwo "wyczeszemy" brak konkretnej pojemności, jak i nieprawidłową wartość ESR. Początki uzwojeń oznaczono kropkami na schemacie.
Więcej szczegółów w paczuszce zbiorczej.
Przetestowane wielokrotnie, więc rekomenduję nawet i początkującym lutowaczom.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz