niedziela, 8 września 2024

Konwerter CB na fale średnie A. Martynowa z Siewierodwińska (1997)

W Siewierodwińsku (okręg archangielski) produkuje się atomowe łodzie podwodne, więc inżynierowie tamtejsi mają naprawdę łeb na karku. 

T3 = КТ315Б, sorry, zapomniałem dopisać na schemacie 

szczegóły wykonania, dane cewek, wskazówki dotyczące montażu

A. Martynow opracował niezmiernie prosty konwerter umożliwiający recepcję obywatelskiego pasma CB (27 MHz) na zwykłym domowym radioodbiorniku obsługującym zakres fal średnich. Urządzenie wystarczy zbliżyć do odbiornika w taki sposób, aby cewka L3 znalazła się obok anteny ferrytowej odbiornika. Wykonanie cewki L3 nie jest zresztą obowiązkowe, gdyż można również wpiąć się bezpośrednio do obwodów wejściowych naszego radia.

Układ daje się również nastroić na krótkofalarskie pasmo 10 metrów (28 MHz), aby od razu odbierać emisje AM (tylko AM, ponieważ do odbioru CW czy SSB musielibyśmy dobudować specjalny generator zdudnieniowy, tzw. BFO lub posłużyć się tym oto trickiem).

Nieobowiązkowy filtr pasmowy poprawia selektywność oraz czytelność odbioru i wykonujemy go zgodnie z ogólnie przyjętymi prawidłami radiotechnicznymi. Instaluje się go zamiast cewki L1 (wyjście filtra podpinamy do "lewego" na schemacie krańca kondensatora C3). 

Typ tranzystorów nie jest krytyczny. Osobiście za T1, T2 i T3 wpierniczyłbym BF214, BF194, BF240 lub współczesny 9018, a T4 zostawiłbym taki, jak zaproponował autor układu, ponieważ jest rewelacyjny (germanowy RF, NPN), jednak zdaję sobie sprawę, że jest on w Polsce trudniejszy do zdobycia, więc użycie takiego samego jak T1 ... T3 także wchodzi w grę, a miłośnicy znacznych czułości i nasłuchów DX-owych mogą spróbować wlutować BFR93A itp. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby wszystkie cztery tranzystory zamienić na uniwersalne, np. BC547, jednak czułość może ulec zmniejszeniu, a poziom szumów zwiększeniu, jednak kto nie eksperymentuje, ten nie bawi się aż tak przednio jak pozostali radiolutowacze.

Autor swój prototyp wykonał metodą przestrzenną na epoksydowym dwustronnym laminacie PCB, na którym wydrapał potrzebne powierzchnie lutownicze oraz niezbędne odstępy izolacyjne, a odwrotną powierzchnię przewodzącą połączył z minusem zasilania.

Masy odbiornika i konwertera zaleca się połączyć ze sobą. Ba, nawet zasilanie można pobrać z odbiornika, a sam konwerter umieścić wprost w obudowie naszego radia. Oporek oznaczony gwiazdką (na schemacie jako 56k), czyli ten w bazie T4, czyli w heterodynie, dobieramy w taki sposób, aby uzyskać jak najlepszy głośny i czytelny odbiór. Dobra antena zewnętrzna typu dipol półfalowy (np. 2 x 2.55 metra) naprawdę bardzo mocno warta rozważenia.

Aha, kondziory odsprzęgające 10 nF nie mogą być ceramiczne!!!

(Marcin Perliński)


materiał źródłowy 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz