opracowanie: Grzegorz Zalot |
W nawiązaniu do poprzedniego blogowpisu.
Zaletą tego układu jest wskazanie, że dany tranzystor wzmacnia oraz możliwość przeróbki na prosty betametr, czyli przyrząd do indykacji przybliżonej wartości hFE (= wzmocnienia) testowanego tranzystora (szczegóły na moim powyższym bohomazie). Test wzmocnienia odbywa się na częstotliwości 8 kHz. Jest to znakomita informacja dla znacznie bardziej zaawansowanych konstruktorów-radiomaniaków, bo dokonując dość prostej przeróbki układu, polegającej na dodaniu kwarcu, najlepiej fundamentalnego, np. 27 145 MHz lub/i dedykowanego obwodu rezonansowego LC, można będzie uzyskać tester-wykrywacz tzw. podróbek-malowanek wśród tranzystorów nadawczych dla np. pasma CB czy krótkofalarskiego zakresu 28 MHz, a nawet i znacznie wyższych, jeśli tylko prawidłowo ruszymy łepetyną.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz