sobota, 23 września 2023

Ekranowanie przewodów sposobem amatorskim (1963)

Metoda historyczna i ciekawa, jednak miejmy nadzieję, że nie spadnie na naszą cywilizację aż taki kataklizm, że musielibyśmy do "ręcznego owijkowania" wracać, bo gotowe fabryczne przewody ekranowane są przecież wszędzie dostępne, a i amatorskie "awaryjne partyzanckie samoróbstwo" chyba już lepiej rzeźbić np. na zasadzie opatulania płaszczem z folii aluminiowej.

Natomiast coś mi tam świta, że najbardziej profesjonalne kable studyjne, estradowe, pokładowe interkomowe czy militarne sztabowe telekomunikacyjne łącznicowe nadal miewają aż tak kosztowną full specjalistyczną miedzianą spiralkową owijkę.


opracowanie: Juliusz Kabarowski, RiK 5/1963



Cały materiał z "Radioamatora i Krótkofalowca" tutaj.


(Marcin Perliński)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz