Była kiedyś u nas w domu "kultowa" swego czasu książka Bohumila Hrabala "Pociągi pod specjalnym nadzorem". Jedna ze stron zawierała dawne hitlerowskie nekrologii prasowe, a jeden z nich odnosił się do śmierci na froncie niejakiego Heinza Austa z Bielawy, czyli miejscowości znajdującej się na obszarze ówczesnego oraz obecnego powiatu dzierżoniowskiego:
Moją uwagę zwróciły między innymi następujące determinanty:
- użycie run (powyższa ilustracja zawiera tylko jeden z przykładów, bo większa ich ilość znajduje się w pozostałych nekrologach)
- patetyczny styl gloryfikujący "ojczyznę" oraz "führera"
- "hermetyczne" socjolektalne skróty odnoszące się do obszarów militarnych (EK itd.)
- powtarzające się utarte oraz nacechowane ideologicznie formuły pośmiertne
- nawiązania do powszechnie i oficjalnie promowanej klasycznej rdzennej archaizującej tradycyjnej morfematycznie niemczyzny czy "germańskości" (Braut itp.)
- ewidentne odwołania polityczno-ideologiczne (np. Großdeutschland)
Wymieniłem jedynie niektóre najbardziej znamienne cechy, jednakże można doszukać się znacznie większej ilości wyznaczników na poziomie leksyki, stylu czy typografii, co jest znacznie bardziej widoczne po zapoznaniu się z większą całością materiału źródłowego.
Uważam, że może być to bardzo wdzięczny temat dla studentów historii, lingwistyki czy germanistyki, o ile sięgną do dalszych/innych nekrologów z ówczesnej prasy niemieckiej.
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz