Nasze eurokundle bardzo nieprzychylnym okiem spoglądają na język Puszkina. Jeśli zwalczają, to znaczy, że należy się uczyć lub sobie przynajmniej gruntownie powtórzyć wszelakości, które kiedyś "przerabialiśmy" w szkole.
Fundacja Kahle/Austin jest niewątpliwie instytucją prospołeczną i proedukacyjną na poziomie nonplusultra, gdyż udostępnia coś oto takiego:
Fajne, ciekawe, darmowe, legalne, logiczne, prowadzi krok po kroku, są zaznaczone akcenty, dołożono słowniczki oraz wzory odmian, a nawet dodatkowe wypisy w postaci fragmentów renomowanych dzieł literackich. Jedyny mankament to brak klucza do ćwiczeń, ale chyba można z tym jeszcze jakoś żyć. Publikacja była przeznaczona jako materiał uzupełniający dla wszelkich typów szkół dla dorosłych.
Polecam!
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz