Może kogoś zainteresuje, zwłaszcza jeśli dorwie oporniki dziesięciomegaomowe. Styk sensorowy klasyczny (jak na rysunku) lub nawet i zwykłe pojedyncze gniazdo "chinch". Zamiast µA741 można wstawić TLC271 i prąd czuwania spadnie z 5 mA do zaledwie 0.5 mA. Zasilanie z trafka dzwonkowego AC 8V. Układ reaguje nawet na leciutkie muśnięcie gniazda "chinch". To coś nie ma podtrzymania czasowego, ale jeśli ktoś będzie sprytny, to sobie coś "wykombinuje".
Koncepcję opracował kolega J. Bosman, a układ zaprezentowano w jednej z francuskich publikacji "elektorskich" w pierwszych latach wieku XXI. Autor twierdził, że klasyczne przyciski dzwonkowe są często dewastowane, więc obmyślił konstrukcję bardziej "niezniszczalną".
Może się jakiś majsterklepka tradycyjny "niemikrokontrolerny" jeszcze odważy ...
(Marcin Perliński)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz